Forum cybernetyczne Strona Główna Forum cybernetyczne
http://autonom.edu.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
cybernetyka nie tłumaczy psychiki
Autor Wiadomość
caroline

Wysłany: Wto Mar 02, 2010 8:35 pm   cybernetyka nie tłumaczy psychiki

o co chodzi-w psychologii są takie rzeczy jak np.psychopatie.dla cybernetyków Hitler jest endodynamikiem,gangi składają się z endodynamików.zgadza się-ale nie każdy endodynamik zabija,gwałci,morduje.i na odwrót-psychopaci także mogą być dobrze zorganizowani,nie poddający się emocjom,zachowujący zimną krew w sytuacjach krytycznych.dla cybernetyków psychopaci to endodynamicy a przecież psychopata który zaliczany jest do endodynamików przez Was bo ma cechy związane z psychopatią może mieć zupełnie inny typ dynamizmu.zupełnie inaczej zachowuje się endodynamik nie będący też psychopatą.nie bierzecie pod uwagę zupełnie takich rzeczy.
mówicie tak-są motywacje zachowania,ktoś może być etyczny i nie.no ale jeśli sę bierze na test endodynamików i jeden jest psychopatą a drugi nie no to cybernetyka nie obejmuje wszystkiego.zamiast poznać to czego cybernetyka nie obejmuje i móc to scybernetyzować Wy uważacie że najlepiej nowego nie poznawać.
 
 
krzysztof

Wysłany: Sro Mar 03, 2010 2:46 am   

Witam.
Przypuszczam, że cybernetyka (a mówiąc węziej teoria charakteru - część cybernetyki, dzieło M. Mazura) nie wyklucza wszystkiego tego, co o psychopatii mówi psychologia czy psychiatria. Nie dostrzegam sprzeczności.
Odwołując się do Twojego przykładu można powiedzieć, że Hitler będąc niewątpliwie endodynamikiem, był zarazem psychopatą (chociaż ja akurat nie mam wiedzy, pewności co do tego drugiego stwierdzenia). Ale przecież egzodynamicy czy statycy też mogą być dotknięci psychopatią, tak jak mogą być chorzy na cukrzycę, czy być uzależnieni od alkoholu. Określony DYNAMIZM CHARAKTERU ma każdy człowiek, ale nie każdy jest chory/zaburzony psychicznie. Są to różne zjawiska.
Gangi nie składają się tylko z endodynamików. Szef gangu jest zwykle endodynamikiem. Jego podwładni (tzw. żołnierze) są zwykle statykami i egzodynamikami. Polecam "Ojca chrzestnego" :)
W dalszej części przytaczasz przykłady zachowań, które odnosisz tylko do dynamizmu charakteru. Nie wchodząc w szczegóły tych przykładów, mogę tylko przypomnieć: Zachowanie zależy od szeregu czynników, nie tylko od DYNAMIZMU CHARAKTERU, a więc nie tylko od tego czy któś jest endodynamikiem, czy egzodynamikiem. Marian Mazur napisał o tym w rozdziale pt. Zachowanie.

Pozdrawiam,
krzysztof

Ps. nie jestem cybernetykiem, lecz tylko osobą zainteresowaną wiedzą o człowieku, niezależnie od tego, z której dyscypliny naukowej ta wiedza pochodzi. Przeczytałem książkę "Cybernetyka i charakter" i wszystkim bardzo polecam.
 
 
caroline

Wysłany: Sob Mar 13, 2010 9:55 pm   

Dzień Dobry Krzysztof.jesteś strasznie skromny-pozdrawiam napisałeś przez duże P a swoje imię z małej litery i tu wychodzi skromność z teorii pana Freuda:)
Krzysztof,mam nawet dwa egzemplarze książki Cybernetyka i charakter i korzystam z rozdziału pt.Sprzężenie najczęściej,a przykłdy w tym rozdziale traktuję jako socjotechniki.ja mam takie wrażenie że nie cybernetyka i prof.Mazur ograniczają naukę tylko niektórzy ludzie.takie pomysł np.żeby znieść psychologię i pozostawić tylko psychocybernetykę.wyobraższ to sobie?a co z ludżmi np.w depresji?przewcież cybernetyka nie obejmuje tego tematu.a co jeszcze innego czytasz?
 
 
krzysztof

Wysłany: Nie Mar 14, 2010 12:14 am   

Cześć :)
hmm.. nie spotkałem się nigdzie z pomysłem zniesienia psychologii. naprawdę są tacy, którzy coś takiego postulują?
chodzi raczej o to, że wkład do nauki jednego z działów psychologii (nazywa się chyba "psychologią osobowości(?)) okazuje się w świetle teorii M. Mazura mało wartościowy - psychologowie zajmujący się tematyką osobowości nie wytłumaczyli dlaczego ludzie różnią się między sobą (np. dlaczego jeden chce pisać wiersze a drugi kierować dużym przedsiębiorstwem).
co do depresji - myślę, że to działka lekarzy, a nie cybernetyków.
dlaczego uważasz, że przykłady z rozdziału "sprzężenie" są "socjotechnikami"?
pozdrawiam (tym razem przez małe p) ;)
 
 
caroline

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 4:06 am   

Cześć Krzysztof:)na razie to chyba tylko my tu się udzielamy i może ta Rosjanka jeszcze:)ciekawe że jej jeszcze stąd nie wyrzucili:)
ja spotkałm dwóch cybernetyków takich zagorzałych którzy tak właśnie uważają że cybernetyka bije pod każdym względem psychologię i psychologia jest w ogóle nie potrzebna i padło stwierdzenie że psychologię powinno się wycofać w ogóle.wiesz,ja jestem przekonana że ten co to stwierdził o psychologii nie ma bladego pojęcia.on tylko się czegoś domyśla i te domysły własne traktuje jak prawdę oczywistą.czyli jeśli nauka nie bierze niczego na wiarę to powinien się czegoś dowiedzieć o tym co krytykuje najpierw,nawet jeśliby się miał póżniej z tym nie zgodzić-ale wiedzieć o tym co krytykuje.ja bym powiedziała że to on uprawia taką filozofię że sam poucza ale się też sam nie doucza.
w tym rozdziale o Sprzężeniu każde Twierdzenie zawiera objaśnienie,wzór i przykład i to są takie socjotechniki.jeśli masz w życiu podjąć decyzję np.związaną z relacjami to ten rozdział jest bardzo przydatny.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group