Forum cybernetyczne Strona Główna Forum cybernetyczne
http://autonom.edu.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ósme: nie kradnij
Autor Wiadomość
W.D.

Dynamizm charakteru: statyzm (odcień egzodynamiczny)
Wysłany: Nie Sty 25, 2015 12:32 pm   Ósme: nie kradnij

Temat kradzieży tzw. własności intelektualnej był już nieraz wałkowany i pewnie wielokrotnie jeszcze będzie.
Chciałbym jednak, żebyśmy się pokusili o cybernetyczną ocenę tego zjawiska.
Wkrótce rozwinę temat.
Teraz tylko dodam, że tą tematyką zainteresowałem się przy okazji protestów w związku z ACTA. Wówczas zdałem sobie sprawę, że (nieświadomie) przywłaszczam sobie (nie użyłem słowa "kradnę", bo nie robiłem tego potajemnie) cudzą własność, kiedy ściągam jakiś plik muzyczny (objęty prawem autorskim). Z chwilą gdy to do mnie dotarło, przestałem słuchać (niemal wszystkich) ściągniętych "nielegalnie" piosenek i ograniczyłem się do słuchania tych, które były udostępniane bezpłatnie, oraz radia.
Fakt zaprzestania słuchania nie zamyka jednak sprawy. Emocjonowałem się muzyką, z którą nie zapłaciłem, więc teraz trzeba ponieść konsekwencje i naprawić błąd. Zważywszy na to, że można kupować pojedyncze utwory i że ich ceny są przystępne, dość łatwo (choć nie szybko) będzie uregulować płatności. Stanę się tym samym legalnym właścicielem moich ulubionych piosenek i znów będę mógł ich słuchać bez wyrzutów, że okradam tych, którzy są mi drodzy.
 
 
PanJacek

Wysłany: Pią Maj 22, 2015 9:56 am   

Przedmiot osobisty (ubranie, biżuterię, broń) mogę posiadać i samoistnie nim dysponować, mogę odsprzedać, przekazać, zniszczyć.
Prawo do tej rzeczy wynika z faktycznej zdolności dysponowania nią.

Mogę posiadać zwierzę, narzędzia rzemieślnicze, gospodarskie lub środek transportu i samoistnie nimi dysponować. Mogę też posiadać je częściowo w maszoperii i gromadnie nimi dysponować tak aby właściwie do udziału (starszeństwa w rodzie, liczby akcji, ilości udziałów) mogli ze swojego prawa do rzeczy korzystać i inni.
Prawo do tej rzeczy wynika z faktycznej zdolności dysponowania nią.

Mogę być udziałowcem gromadnym (rodowym, plemiennym, narodowym, państwowym) ziemi, lasu, rzeki, morza, tego co w ziemi i na niebie. Nie mogę tym dysponować samoistnie ponieważ nie mam zdolności przeniesienia rzeczy w inne miejsce.
Prawo do tej rzeczy wynika z faktycznej zdolności dysponowania nią.
W tym wypadku otrzymujemy ją zbiorowo od naszych przodków i użytkujemy w trakcie naszego życia aby oddać naszym potomkom. Tu polował mój dziad, teraz ja poluję, po mnie polował będzie mój wnuk.


I proszę kolegę o wyjaśnienie, w jaki sposób można być właścicielem pomysłu, formuły matematycznej, treści w księdze lub innym nośniku.
W jaki sposób można samoistnie tym dysponować w sposób faktyczny.

Ponieważ jeśli takiej zdolności nie ma, to prawo to nie ma oparcia w rzeczywistości.

Nie można ukraść czego, co nie jest materialne.
Nie można odebrać człowiekowi pomysłu, który ma w głowie, nie można mu ukraść wiary i poglądów :)
 
 
W.D.

Dynamizm charakteru: statyzm (odcień egzodynamiczny)
Wysłany: Nie Cze 21, 2015 2:24 pm   

Jeśli głowa, a w szczególności mózg, który się w niej znajduje, jest materialny, to materialny jest też pomysł, którzy się w tym mózgu ma.
To prawda, że nie można odebrać człowiekowi pomysłu, ale o tyle, o ile przez "odbieranie" rozumie się trwałe usuwanie informacji z mózgu za pomocą sztucznych zabiegów, jak w przypadku np. twardego dysku, z którego można wyciąć jakiś określony plik i wkleić go na inny dysk. Pomysł można jednak - w wyniku naturalnego procesu - zapomnieć (derejestracja informacji).
Nie da się (jeszcze?) ukraść pomysłu bezpośrednio z mózgu, choć on, podobnie jak np. płyta CD, jest tylko nośnikiem informacji. Wystarczy jednak skopiować swój (oryginalny) pomysł z własnego mózgu na inny nośnik, np. na kartkę papieru, i tym samym umożliwić innym dalsze jego kopiowanie (odpłatne bądź darmowe, za zgodą) lub - bez zgody - kradzież.
Filmy, mp3 itd. powinno się tak traktować, jak traktuje się np. samochody. Mamy prawo przewieść się samochodem, jeśli ktoś nam go wypożyczy (za darmo lub za opłatą) lub po prostu nim jeździć, jeśli go kupimy. Nie jest natomiast tak, że jedni kupują samochody, a inni dostają je za darmo, a przecież drukowanie (a więc i kopiowanie) samochodów to już tylko kwestia (ponoć niedalekiej) przyszłości. "Jeszcze całego samochodu nie da się wydrukować, ale jesteśmy już blisko. Pewnie to kwestia kilku lat, jeśli nie miesięcy." (Simon Brandon, przedstawiciel producenta drukarek 3d, źródło: Teleexpress z dn. 22.05.2015)
A np. projekt budowy? Każdy, kto chce postawić dom, musi kupić projekt ("... nabycie od twórcy egzemplarza projektu architektonicznego obejmuje prawo zastosowania go tylko do jednej budowy"), a przecież projekt można bez trudu (i za grosze) skopiować.
Kiedy się zrozumie istotę sprawy, to zwykła ludzka przyzwoitość nakazuje powstrzymywanie się np. od ściągania "za darmo" płatnych treści.
Kupując samochód nie płacimy tylko za substancję i energię zużytą do ich produkcji, ale przede wszystkim za projekt.
Inną sprawą są ceny, ale czy one będą niższe, jeśli nie zrozumiemy, że to, co uważamy za "darmowe" w rzeczywistości jest płatne? Poza tym czy nie jest tak, że im więcej się czegoś sprzedaje, to tym niższa jest tego czegoś cena?
Np. film "Bezcenny dar". W polskich sklepach internetowych kosztuje około 50 zł (bez kosztów wysyłki), a na youtube można go oglądnąć nie płacąc ani grosza (przynajmniej za samo oglądanie). Czy w takiej sytuacji może dziwić, że tylu ludzi wybrało "darmową opcję"?
Gdyby jednak nikt nie chodził do kina (i nie płacił za bilety) i oglądał za darmo filmy na youtube, gdyby nikt nie kupował filmów, tylko ściągał z Internetu (za darmo), to czy w ogóle byłoby coś godnego do oglądnięcia?
Co więcej, każdy, moim zdaniem, włącznie ze mną, powinien czuć się w obowiązku zapłacić za wszystko to, co, delikatnie rzecz ujmując, kiedyś "wziął na kredyt".
 
 
W.D.

Dynamizm charakteru: statyzm (odcień egzodynamiczny)
Wysłany: Pon Lut 12, 2018 1:55 pm   

https://gwiazdy.wp.pl/mloda-dziewczyna-durczoka-pokazala-zdjecie-nagich-piersi-po-operacji-kamil-bedzie-zadowolony-6218789969995393a
Czy w tym wypadku nie można mówić o kradzieży cudzej własności i rozporządzaniu nią jak własną rzeczą, w dodatku wbrew woli jej właściciela? Sam właściciel musi się teraz "tłumaczyć" i zwracać się z prośbą o usunięcie zdjęcia!
 
 
W.D.

Dynamizm charakteru: statyzm (odcień egzodynamiczny)
Wysłany: Czw Mar 08, 2018 1:42 pm   

"Zastosowane w projekcie rozwiązania technologiczne zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa utworów pozostających pod ochroną prawa autorskiego, które nie mogą być kopiowane ani drukowane. Ze względu na ograniczenia prawno-autorskie system Academica umożliwia dostęp do publikacji chronionych wyłącznie jednemu użytkownikowi na terenie Polski w tym samym czasie [podkreślenie moje - W.D.], podobnie jak ma to miejsce w systemie tradycyjnych wypożyczeń międzybibliotecznych".
Źródło: https://academica.edu.pl/about/new_quality
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group